Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Pomost

+27
Theodore Lansbury
Jason Castlereage
Laila Desmet
Lily Grey
Gabriel Smith
Joshua Powell
Adele Winters
Leah Darrow
Makiri Rolers
Angel Skyes
Gillian Northman
Pixie Loreto
Zoe Titely
Lorelle Blackwell
Lucas Sprouse
Seth Carter
Marley Gothens
Chelsea O'Sullivan
Skye Miller
Allan Prince
Carmen Fox
Alex Grant
Kevin Blake
Dorian Radley
Serafina Soniere
Issa Brown
Mistrz Gry
31 posters

 :: Jezioro

Strona 11 z 11 Previous  1, 2, 3 ... 9, 10, 11

Go down

Pomost - Page 11 Empty Re: Pomost

Pisanie by Cathrine Charms Czw 22 Lis - 20:07

Chyba nie da się opisać miny Cathrine, kiedy coś przesunęło jej się po szyj. Zanim zdążyła zareagować przez jej ramię patrzył na jej rysunek jakichś chłopak. Pióra na głowie zdecydowanie mówiły na to, że trafiła kogoś z Gryffindoru.
- Nie wierzę ... - zaczęła kiedy już otrząsnęła się z szoku - Po prostu nie wierzę, że znów trafiłam na jakiegoś Gryfona - uśmiechnęła się arogancko -Za blisko - szepnęła do siebie popychając z zaskoczenia chłopaka.
Wolna ręka sama zaczęła kierować się do różdżki, lecz Charms szybko zaniechała ten pomysł. Robiło się ciemno oraz była zdenerwowana i zmęczona. Do tego jeszcze przed chwilą jakiś debil zaczął robić sobie z niej żarty. Nie ulegało wątpliwości, że z takim grobowym nastrojem, na pewno nie uda jej się poprawnie wykonać zaklęcia. Na szczęście Gryfona nie wpadł on do wody, jak to planowała Cathrine. Jak by nie patrzeć chłopak tylko zachwiał się do tyłu. Tak na prawdę chorowita i niesamowicie chuda dziewczyna nie jest w stanie zrobić nic, aby dokopać jakiemuś osobnikowi płci przeciwnej. Czując, że jeszcze bardziej narasta ją furia, z lekkim uśmiechem powiedziała:
- Jakbyś nie pamiętał z nauczania w przedszkolu, to należy się przedstawić-prychnęła lekko. Ona sama za bardzo nie stosowała się do reguł, które wklepywała innym- Cathrine Charms, klasa VI, Slytherin. A z kim ja mam tą nieprzyjemność?
Nie miała zamiaru ukrywać niechęci do chłopaka. Jeżeli tylko spróbuję jakichś sztuczek to od razu Cathrine potraktuje go ładnymi czarami.
Cathrine Charms
Cathrine Charms
Uczeń

Liczba postów : 34
Czystość krwi : czysta
Skąd : Londyn

Powrót do góry Go down

Pomost - Page 11 Empty Re: Pomost

Pisanie by Dwayne Morison Czw 22 Lis - 20:26


Dwayne chyba podejrzewał, że napotka się z niechęcią nieznajomej mu dziewczyny, ale nie został zrażony na tyle, aby sobie odpuścić. Odepchnięty machał rękoma w próbie utrzymania względnej równowagi, nie spodziewając się aż takiej gwałtownej reakcji! Bardziej myślał o jakimś pisku albo czymś podobnym, a nie od razu próbę wrzucenia go do wody!
Otarł przedramieniem swoje czoło, które zostało zasłonięte na moment nieułożonymi, nieco przetłuszczonymi włosami chłopaka.
- Huh, spokojnie. Ja nie wróg! – Powiedział spontanicznie, dopiero potem zastanawiając się jaką palnął głupotę. No tak, Ślizgonka. Wyprostował się dumnie i zadarł głowę nieznacznie w górę, chcąc udowodnić jej (i sobie samemu również), że nie należy do przeciętnych ludzi.
- No, sorry. Ja nie mogę, wrzuć na luz dziewczyno! – Podniósł głos, a jego mutacja uwydatniła się wystarczająco mocno, aby te słowa rozniosły się po tafli jeziornej. Wzruszył ramionami i cofnął się jeszcze krok, stając stabilniej na pomoście.
- Dwayne Morison, Gryffindor, V rok. – Mruknął pod nosem, zbity z patałyku jej oficjalnością.
Dwayne Morison
Dwayne Morison
Uczeń

Liczba postów : 79
Czystość krwi : Mugolska!
Skąd : Walia

Powrót do góry Go down

Pomost - Page 11 Empty Re: Pomost

Pisanie by Cathrine Charms Czw 22 Lis - 22:58

Najwidoczniej Charms trafiła na całkiem mocnego typa. Chociaż był to Gryfon nie miała ani ochoty ani czasu na dogryzanie Dwayn'owi.
-Przepraszam, że nie umiem, hmmm... jak ty to powiedziałeś, wrzucić na luz- powiedziała obojętnie, kiedy odwracała się w stronę Jeziora
Urodziny babci zbliżały się wielkimi krokami, a taka szansa mogła już się nie powtórzyć, bo jak na złość pomost był ostatnio oblegany zawsze, kiedy Charms miała ochotę rysować, czyli prawie co każdy wieczór. Cathrine zaśmiała się w duchu na stwierdzenie chłopaka, że nie są wrogami. Osobiście dziewczyna nie miała potrzeby jakoś upokorzyć chłopaka, chociaż mogło to być wywołane zmęczeniem i trochę przewijająca się już chorobą. Ponieważ zrobiło się zimno, porządnie naciągła rękawy swetra i położyła się na pomoście zamykając oczy:
[b]-Nie denerwuj się tak Dwayne. Na prawdę wrzuciłabym Cię z chęcią do wody bez najmniejszego powodu, lecz nie mam na to siły.[b]
Po prostu spotkała swoje przeciwieństwo. Nawet jakby miała jakąś najmniejszą ochotę, to nie dogadałaby się z wiecznie rozanielonym Morisonem.
Cathrine Charms
Cathrine Charms
Uczeń

Liczba postów : 34
Czystość krwi : czysta
Skąd : Londyn

Powrót do góry Go down

Pomost - Page 11 Empty Re: Pomost

Pisanie by Dwayne Morison Pią 23 Lis - 9:22

Czy trafiła na mocnego typa to się miało dopiero okazać, ponieważ pod względem fizycznym Gryfon posiadał dobry zmysł równowagi - w końcu był scigajacym! Co do psychicznej wytrzymałości to wielu ludzi spekulowalo na ten temat, dochodząc do wniosku, że Dwayne ma po prostu nie równo pod sufitem w niektórych sprawach.
Wzruszył ramionami, poprawiając tym samym sweter jak miał na sobie, co jedyne poglebilo wrażenie 7 nieszczęść chłopaka.
- Spoko. - Powiedział krótko, podchodzac do niej już niezrazony, przywołując na twarz beztroski uśmiech. Wsunał rękę do kieszeni zbyt dużych dla niego spodni, wpatrujac się w horyzont.
- Wiesz, ładnie rysujesz. Tak dla siebie czy prezent dla kogoś? - Zagadnął wyraźnie zaciekawiony ta kwestia, zerkając w stronę rysunku. On nie potrafił rysować czy szkicowac, dlatego podziwiał osoby, które posiadały ten całkiem oryginalny talent. Jego arcydzieła to koslawe kreski i asymetryczne koła, które nie nadawały się na ujrzenie światła dziennego.
[ Cię zmarszczyl na krótki moment brwi, kiedy akurat przyznawała się do próby wrzucenia go do wody. Po chwili jego twarz rozluznila się jednak, a na twarzy pojawił się rozbawiony uśmiech, ukazujący nierówne żeby chłopaka.
- E tam. Moglabys mnie wrzucić bez problemu jak byś chciała. - Powiedział beztrosko, siadajac bez proszenia obok leżącej dziewczyny. Była sztywna, ale trzeba poszerzać grono znajomych, prawda?
- Niedługo koniec roku, co? - Głupie pytanie, którym chciał podtrzymać rozmowę.
- Dwa miesiące czystego lenistwa! - Krzyknął wesoło i piskliwie, chwilę wcześniej układając dłonie w rulon i przyłożył do ust, kierując słowa w stronę jeziora.
Dwayne Morison
Dwayne Morison
Uczeń

Liczba postów : 79
Czystość krwi : Mugolska!
Skąd : Walia

Powrót do góry Go down

Pomost - Page 11 Empty Re: Pomost

Pisanie by Cathrine Charms Nie 25 Lis - 3:10

Zawsze słyszała, że ma talent do malowania, lecz nigdy jakoś szczególnie nie podziwiała swoich umiejętności. Na pytanie Dwayana mogła odpowiedzieć z łatwością:
-Dla babci. Zbliżają się jej urodziny, a zawsze chciała dostać jakiś rysunek wykonany specjalnie dla niej- jej usta zawsze przybierały uśmiech, kiedy przypominała sobie o narzekaniach tej kobiety na to, że wnuczka nigdy nic dla niej nie namalowała- Nie mogę się doczekać końca roku-podniosła się, bawiąc przy okazji swoimi włosami-Niby taki przykładny Gryfon, a tu przez całe wakacje chce leniuchować. Ja pewnie będę robić to co zawsze- uśmiechnęła się do siebie arogancko
Ktoś, kto jej nie znał na pewno stwierdził by, że w wolnym czasie Charms znęca się nad innymi. Akurat nie było to jej główne zajęcie w wolnym czasie, spędzanym poza murami Hogwartu. Mogła też odpocząć od wszystkich Ślizgońskich arystokratów i nadpobudliwych Gryfonów. Jednym słowem był to czas doskonały.
-Zbliżają się testy, więc chyba powinieneś zakuwać razem z innymi, nie prawda? Co ty tu tak właściwie robisz?
Cathrine Charms
Cathrine Charms
Uczeń

Liczba postów : 34
Czystość krwi : czysta
Skąd : Londyn

Powrót do góry Go down

Pomost - Page 11 Empty Re: Pomost

Pisanie by Dwayne Morison Pon 26 Lis - 12:42

Dla babci. Zabrzmiało to tak przyziemnie, że Dwayne nie zastanawiał się nad tym zbyt długo. Ot, zwykły prezencioch, który spodoba się starszej kobiecie.
- Fajnie. – Mruknął pod nosem niezbyt zainteresowany właściwie co wcześniej babcia Charms sądziła o jej rysunkach czy samym talencie.
- A malujesz też farbami? – zagadnął, wykazując większy entuzjazm niż przed chwilą. Przed oczyma stanął mu właśnie obraz wypaćkanej od góry do dołu w farbach ślizgonki. Tak, to byłby całkiem zabawny widok!
Na wspomnienie o rozpoczynającym się okresie wakacyjnym wzruszył ramionami, patrząc gdzieś na ciemniejącą taflę jeziora. Nie zależało mu na wakacjach, ponieważ zazwyczaj się nudził w domu i był zmuszany do utrzymywania sztywnej rutyny narzucanej przez rodziców. Ojciec miał lekką rękę, kiedy był nieposłuszny i miał własne zdanie, dlatego Dwayne z chęcią dowiadywał się o wyjeździe do dziadków. Zdecydowanie, Hogwart był dla niego najszczęśliwszym i najlepszym miejscem na świecie!
- Przykładny? – Podchwycił i spojrzał całkiem zdziwiony na dziewczynę, która uważała go za 100% gryfona. Dumnie wypiął pierś i uśmiechnął się jak głupi, podpierając rękoma o pomost. – Od razu leniuchować.. – Wzruszył znowu ramionami, po czym zagadnął: - To co zawsze, czyli?
Prychnął na wspomnienie o testach, po czym znów szeroko się uśmiechnął.
- Jakoś to będzie. Co robię? Siedzę. – Wytknął język w jej stronę i zaśmiał się piskliwie.

Porozmawiali, porozmawiali aż w końcu się zwinęli - każdy w inną stronę.
[z/t]
Dwayne Morison
Dwayne Morison
Uczeń

Liczba postów : 79
Czystość krwi : Mugolska!
Skąd : Walia

Powrót do góry Go down

Pomost - Page 11 Empty Re: Pomost

Pisanie by Leanne Macpherson Sob 1 Gru - 19:13

Schodząc ze schodów rozmawiali o wakacjach, pogodzie i tego typu błahostkach. Lee bardzo często się tego dnia uśmiechała, co niezmiernie pewnie dziwiło uczniów mijających ich na błoniach. No ale cóż zrobić. Dobry humor, dobre towarzystwo, ładna pogoda, wakacje... Nawet Ten-Którego-Imienia-Nie-Wolno-Wymawiać by się uśmiechnął...Bądź też nie.
Gdy dotarli na pomost, Leanne usiadła na jego brzegu i odchyliła głowę do tyłu mrużąc oczy. Przez chwilę rozkoszowała się ciepłymi promieniami słońca muskającymi jej skórę. Szybko jednak zrobiło jej się za gorąco. Spojrzała na Blaze'a.
- Hm, a co planujesz zrobić po wakacjach? - Powoli zaczynało ją ciekawić jak chłopak wyobraża sobie swoją przyszłość, ponieważ sama nie miała prawie żadnych wyobrażeń na temat swojej.
Zaczęła wpatrywać się w wodę. Wiedziała, że musi być lodowata, ale jednocześnie miała nieodpartą ochotę do niej wskoczyć. Było tak gorąco.
Leanne Macpherson
Leanne Macpherson
Uczeń

Liczba postów : 75
Czystość krwi : mugolska
Skąd : Liverpool

Powrót do góry Go down

Pomost - Page 11 Empty Re: Pomost

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Strona 11 z 11 Previous  1, 2, 3 ... 9, 10, 11

Powrót do góry


 :: Jezioro

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach