Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Calvagh Seward

Go down

Calvagh Seward Empty Calvagh Seward

Pisanie by Calvagh Seward Czw 15 Lip - 23:59

1. Imię/imiona: Calvagh Brian
2. Nazwisko: Seward
3. Data urodzenia: 15. lipca 1961r.
4. Opis charakteru: Calvagh jest naj. Najprzystojniejszy, najinteligentniejszy, najfajniejszy... I można by tak było wymieniać w nieskończoność, a wszystko i tak sprowadzałoby się do tezy wysnutej przez najstarszego potomka Sewardów – jako pierworodny musiał otrzymać najlepsze cechy rodziców. Jego pewność siebie dawała się we znaki już we wczesnym dzieciństwie, kiedy to, będąc na spacerach z rodzicami, nie miał żadnych oporów, by zaczepiać wszystkich przechodniów i dokuczać koleżankom z piaskownicy. I zawsze, bez względu na wiek, wiedział, że wszystko ujdzie mu płazem, a nawet jeśli nieraz dostał reprymendę, nie przejmował się tym tak, jak powinno się przejmować zganione dziecko. Wydawało się więc każdemu, że Cal jest pozbawiony sumienia i skrupułów, co było niedorzeczne, ponieważ w głębi duszy chłopak bardzo wszystko przeżywał i pozostało mu to do dziś, chociaż nadal absolutnie się z tym nie afiszuje.
Nie jest osobą, która uczy się na błędach, nieważne czy swoich, czy cudzych. Do znudzenia mógłby powtarzać w kółko ten sam błąd, a i tak następnym razem postąpiłby identycznie, jak wcześniej. Natomiast kiedy wszystko pójdzie zgodnie z planem, cieszy się niczym małe dziecko. Ale w końcu każdy zawsze pozostanie po części dzieckiem, a to, że niektórzy w większym stopniu, to zupełnie inna sprawa.
Bywa uparty i aż nadto pewny swoich racji. Wyperswadowanie mu niektórych pomysłów czy przekonań, graniczy niemal z cudem. Tak samo trudno jest przekonać go do tego, że może się mylić, lecz użycie wystarczająco mocnych argumentów może sprawić, że zegnie się i przyzna do popełnienia omyłki. Zdarza się, że za wszelką cenę pragnie osiągnąć wyznaczone sobie cele i zamierzenia. Aczkolwiek zna i przestrzega granic i tych, wyznaczonych przez samego siebie, i etycznych, by tylko nie narobić nikomu niepotrzebnych problemów. Szczególnie, że nie leży w jego naturze uprzykrzanie nikomu życia. Wszak każdy pragnie egzystować godnie i spokojnie, bez żadnych przykrych niespodzianek. Kiedy jednak jakiś delikwent zajdzie mu za bardzo za skórę, a subtelne prośby nie dadzą żadnego rezultatu, będzie trzeba się liczyć z tym, że Calvagh, pomimo swojego miłego usposobienia, jest mściwy i pamiętliwy i nie poprzestanie, jeśli nie dostaniesz za swoje. Ale to naprawdę skrajne przypadki!
Calvagh jest też najbardziej wygadany. Przegadałby bez przeszkód całe życie i nawet by tego nie zauważył. Nie uważa jednak, by miało to jakikolwiek wpływ na jego życie i stosunki z ludźmi. A fakt, że jego zdolności krasomówcze nie znajdują się na poziomie podłogi, sprawia, że jest słuchany często i z przyjemnością, co nieraz mile połechtało jego i tak już olbrzymie ego. Tym jednak również się nie przejmuje. Na dobrą sprawę Cal nie przejmuje się niczym. Nie doszukuje się nigdzie dodatkowych problemów, nie szuka dziury w całym i... Zazwyczaj dobrze na tym wychodzi. Jest optymistą twardo stąpającym po ziemi. Wie na co go stać i jak daleko może się posunąć, a „niemożliwe nie istnieje” to jego motto życiowe, które równie trafnie jak „naj” określa całokształt Calvagha.
Pasjonat muzyki. Wszystko zaczęło się od zakupu harmonijki, by potem zacząć namawiać rodziców na coraz to ciekawsze instrumenty muzyczne. Po śmierci matki okazało się jednak, że w domu pieniądze zaczęły się dość szybko rozchodzić na niewiadome cele, więc o zakupie nowych zabawek nie było nawet co myśleć. Aczkolwiek Cal już wówczas okazał się znakomitym strategiem, logistykiem i ekonomistą i doszedł do wniosku, że jeżeli sam czegoś nie osiągnie, to na pewno tego nie dostanie. Tak więc zaczął zbierać na gitarę i... W końcu ją kupił. I chociaż raczej uważany jest za osobę leniwą i o bardzo słomianym zapale, w tym przypadku o porzuceniu gry nie było nawet mowy.
Ambitny, nieraz do przesady, lecz następnym razem leżałby plackiem na łóżku i wpatrywał się w sufit, popijając zimne piwo i zajadając dyniowe paszteciki, które wręcz uwielbia.
Nie umie żyć bez ludzi. Widać to szczególnie wtedy, kiedy w samotności popija w swoim mieszkanku kawę – jest kompletnie nie do życia i za nic nie można się z nim dogadać. Musi się więc nimi otaczać, by nie popaść w paranoję. Uwielbia towarzystwo kobiet i ku jego ogromnemu zadowoleniu kawiarenka obfituje w sporą ilość pięknych klientek. Można spokojnie powiedzieć, że jest od nich uzależniony, co mu absolutnie nie przeszkadza. Życie jest krótki i trzeba z niego czerpać pełnymi garściami, bo potem będzie się tylko żałowało. Uwielbia otaczać się ludźmi, a oni ciągną do niego jak ćmy do ognia i zostają pochwyceni w lepką sieć uroku, jaką na nich zarzucił. Chociaż zdarzają się wyjątki, które z całego serca go nienawidzą, jednakże on uważa, że wrogość to w rzeczywistości wysublimowany pociąg seksualny... I na tym kończy się cała dyskusja, bo do rozsądku nikt mu nie przemówi.
5. Opis wyglądu: Na pewno nie przeciętny, to trzeba przyznać. Calvagh, nie dość, że jest wysoki (całe sto osiemdziesiąt osiem centymetrów!) i dobrze zbudowany, dzięki częstej grze w quidditcha, to jeszcze jest niezwykle przystojny. Ciemne, niemal czarne, włosy, które bardzo rzadko widują nożyczki i grzebień, sterczą we wszystkie strony w charakterystyczny tylko dla niego sposób i przysłaniają jasnoniebieskie oczy. Dość gęste, równie ciemne brwi, prosty nos i jasna, ale nie blada!, cera, przyozdobiona kilkoma uroczymi pieprzykami. Na rękach i nogach ma wiele blizn jeszcze z czasów dziecięcych, bo jak to tak nie latać na miotle, nie wspinać się po drzewach i nie wchodzić do wszystkich możliwych dziur w okolicy? To byłoby zmarnowane dzieciństwo! Jednak to nie one są znakiem rozpoznawczym Cala, a jego dwudniowy zarost, nadający mu tego „czegoś”, czym nie każdy mężczyzna może się pochwalić.
Młodzieniec nie eksperymentuje z ciuchami, ale nie ubiera się również tak, jak na młodego, porządnego i wykształconego człowieka przystało. Przede wszystkim ceni sobie komfort i wygodę. I, w przeciwieństwie do siostry, bez problemu, z powodzeniem uchodzi za fana muzyki rockowej i ciężkich brzmień. Jednak ostatnimi czasy zrezygnował z tego wizerunku, na rzecz nieco bardziej odpowiedniego ubioru – praca we własnej kawiarni zobowiązuje, jeżeli chce się przywołać klientelę.
Jednym z ostatnich, charakterystycznych części ubioru Calvagha są trampki, których w szafie ma ogromną kolekcję. No i w końcu dwa rzemyki na przegubie lewej dłoni.
6. Zawód: Właściciel kawiarni Cardamom Cafe i gitarzysta zespołu Stepujące Hipogryfy
7. Rodzina:
Leigh Seward - głowa rodziny; czarodziej półkrwi, ukończył Hogwart jako adept Ravenclaw i nigdy nie powiedział żonie o swojej magicznej stronie. Przez lata ukrywał to, co tak naprawdę robi, a pracuje w Ministerstwie Magii w Departamencie Kontroli Nad Magicznymi Stworzeniami, w Urzędzie Łączności z Goblinami. Po śmierci ukochanej żony strasznie się zaniedbał i przestał odnosić sukcesy w pracy, a całą kwotę, jaką zarabia, przepuszcza na zakłady wyścigów konnych, którymi zainteresował się, by czymś wypełnić pustkę po ukochanej.
Aingeal Seward, z domu Butler - mugolka z dobrego domu, wyszła za ukochanego mężczyznę w wieku osiemnastu lat, rodząc mu pierwszego syna, Calvagha. Żyli w pozornej sielance z dnia na dzień, ciesząc się własnym towarzystwem i miłością podlotków. Leigh nigdy nie powiedział jej o swoim magicznym życiu, a ona nigdy nie pytała. Nie pracująca, z reguły cicha i spokojna kobieta zawsze chciała mieć córeczkę, którą mogłaby przebierać i czesać. Starając się o nią, wydała na świat jeszcze trzech chłopców. Gdy wreszcie przy piątej ciąży lekarz oznajmił jej, że spodziewa się dziewczynki, nie posiadała się ze szczęścia. Jednakże kilka miesięcy później pojawiły się pewne komplikacje, które następnie przyczyniły się do tragedii. Aingeal zmarła tuż po urodzeniu wymarzonej córki, gdy jej stan był krytyczny.
Seoirse Seward – udręczony poeta, entuzjasta literatury modernizmu, mający największe zadatki, by zostać dekadentem. Potajemnie podrzuca rodzeństwu wybrane tomiki i wzdycha po nocach do swej muzy, która zdaje się nie wiedzieć o jego istnieniu. Wykazuje spory pociąg do hazardu – najwyraźniej po ojcu – choć po pierwszej przegranej przestał grać na pieniądze.
Aideen Seward – zdecydowanie najbardziej nieokrzesany członek rodziny, którego zachowanie pozostawia bardzo wiele do życzenia. Pomimo starań doprowadzenia go do porządku i stopowania jego wyskoków i popisów, Cal dogaduje się z nim całkiem nieźle, zwłaszcza, jeśli chodzi o muzykę.
Cathán Seward – ten lepszy bliźniak, w dodatku zbyt nadopiekuńczy z całej piątki rodzeństwa. Calvagh wraz z nim stara się nawrócić na dobrą drogę Aideena, jednocześnie uświadamiając Cathána, że udzielanie „cennych rad” wszystkim naokoło to skrajny idiotyzm.
Étaín Seward - „niedorobiona punkówa”, która niezwykle często zostaje wrzucana przez Cala do wanny z zimną wodą. A wiadomo – kto się lubi, ten się czubi, więc drobne złośliwości w przypadku tej dwójki są na porządku dziennym. Natomiast gdy przechodzi im ochota na dokuczanie sobie, Etka siada bratu na kolanach i każe mu opowiadać sobie niezwykle historie, tudzież grać na gitarze.
8. Historia: Historia każdego człowieka zaczyna się od narodzin, potem nadchodzą wspaniałe czasy dzieciństwa (chociaż nie zawsze, tak jak w tym przypadku...), szkoła, praca i emerytura. W międzyczasie może się komuś zemrzeć i nie doczeka, dajmy na to, zbawczej chwili wytchnienia od ciężkiej pracy. Tak bywa. Calvaghowi na szczęście nic się nie przytrafiło, nie licząc poobijanych kolan, łokci i mnóstwa blizn na całym ciele po wspinaczkach na drzewa czy dachy opuszczonych domów. Ale ciekawość w tak młodym wieku jest normalna. Gorzej, bo ciekawość Cala z każdym rokiem była coraz większa i niczym nie dało się jej mu wyplewić z głowy. To zostało mu do dzisiaj, lecz teraz nie może już rozrabiać z młodszymi braćmi, a pokazywanie Etce tajemniczych miejsc, do których małe dziewczynki nie powinny się zapuszczać, też już jest nie na miejscu, bo i Étaín podrosła.
Dzieciństwo Calvagh miał nie najgorsze, przez pierwszych pięć lat życia. Potem stracił matkę, zyskał siostrę, a ojciec pogrążył się w żałobie, która, na dobrą sprawę, trwa do dziś, więc poniekąd też go stracił. W tak młodym wieku dla chłopca najgorszy jest przecież brak zainteresowanie ze strony ojca! Ale że Cal od zawsze był ciekawy świata, poradził sobie i z tym problemem, znajdując coraz to nowsze zainteresowania, od zbierania kamieni począwszy, na grze na gitarze skończywszy. To ostatnie zaowocowało bardzo, a te owoce można podziwiać dziś – najstarszy potomek Sewardów należy do Stepujących Hipogryfów i odnosi ogromne sukcesy jako ich gitarzysta.
Lata szkolne minęły mu niezwykle miło i przyjemnie - nowi kumple, nowe miejsca do odkrywania, nowe wyzwania i sprzeciwianie się zakazom nauczycieli - to były czasy. Ale skończyły się tak szybko, jak się zaczęły, by przekazać pałeczkę kolejnemu, ciężkiemu etapowi w życiu każdego człowieka. No i Seward męczy się do tej pory (no, może nie tak bardzo, skoro robi to, co lubi!), umilając sobie życie, jak tylko może.
9. Status: ubogi
10.Czystość krwi: czysta w jednej czwartej.
11. Wyniki OWUTEM-ów
Historia Magii – W
Transmutacja – W
Zaklęcia – Z
Starożytne Runy – P
Astronomia – P
Numerologia – P
Calvagh Seward
Calvagh Seward
Dorosły

Liczba postów : 43
Czystość krwi : 1/4
Skąd : Belfast

Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach