Kurtka
+2
Payton Richards
Kurt Lyson
6 posters
:: Organizacja :: Karty postaci :: SZUKAM
Strona 1 z 1
Kurtka
Też szuka znajomych i przyjaciół ;>
Kurt Lyson- Uczeń
- Liczba postów : 18
Czystość krwi : 3/4
Skąd : Londyn
Re: Kurtka
Layla na pewno tu zagości, a i dla Payton będę czegoś szukać
Payton Richards- Uczeń
- Liczba postów : 17
Czystość krwi : 3/4
Skąd : Manchester
Re: Kurtka
No mogą, tylko weź pod uwagę, że nie wiem która to Layla i chociaż jakieś delikatne ukierunkowanie, czy na pozytyw czy negtyw by się zdało ;p
Kurt Lyson- Uczeń
- Liczba postów : 18
Czystość krwi : 3/4
Skąd : Londyn
Re: Kurtka
Layla MacFralad - pozytyw raczej, bo ten sam dom i klasa nawet. Kurt BARDZO łamie regulamin?
Payton Richards- Uczeń
- Liczba postów : 17
Czystość krwi : 3/4
Skąd : Manchester
Re: Kurtka
Łamie, bo ma bardzo wyjebane ;D
Kurt Lyson- Uczeń
- Liczba postów : 18
Czystość krwi : 3/4
Skąd : Londyn
Re: Kurtka
to Payton go nie lubi, bo dla niej regulamin to rzecz święta. Layli to nawet nie przeszkadza, jej w ogóle nic nie przeszkadza, więc Kurt może mówić co chce i zachowywać się jak chce, a i tak zawsze będzie mógł do niej otworzyć usta ;3
Payton Richards- Uczeń
- Liczba postów : 17
Czystość krwi : 3/4
Skąd : Manchester
Re: Kurtka
A kogo się szuka najbardziej?
Shira Abshire- Uczeń
- Liczba postów : 160
Czystość krwi : Mugolska
Skąd : Dublin, Irlandia
Re: Kurtka
Kurt Lyson napisał:Łamie, bo ma bardzo wyjebane ;D
No i w tym momencie Dwayne na pewno dogada się z Kurtem. Gryfon nie ma żadnych niemalże zahamowań, lubi robić rożnym ludziom psikusy, potrzebuje więc kompana do tego. Nie potrafi się zaprzyjaźnić z kimś mocniej, ale kumplowanie się na poziomie łobuzerstwa jak najbardziej! Krycie swoich pleców, czatowanie, wymyślanie pomysłów, etc.
Dwayne Morison- Uczeń
- Liczba postów : 79
Czystość krwi : Mugolska!
Skąd : Walia
Re: Kurtka
"Nie trudno go namówić do najgłupszych pomysłów, od próby wspięcia się na czubek bijącej wierzby, po jedzenie bahanich jaj."
Anabel też lubi spontaniczność, może przyjaciele od wspólnych wygłupów?
Anabel też lubi spontaniczność, może przyjaciele od wspólnych wygłupów?
Re: Kurtka
Okej, czyli Kurt tak naprawdę nie bardzo przejmuje się Payton, co daje im jakiś tam neutral z przechyleniem na nie, do Layli za to czasem podejdzie z dupy i sobie pogada o pogodzie i o rzeczach, które tak naprawdę nie powinny jej interesować, ale jest przy tym rozbrajająco szczery i jest fajnie, co?
co się zaś tyczy Dwayna: kurcze słiti, wiesz, że cię uwielbiam, ale Gryfiak jest zbyt pozytywny. Mamwyjebanizm Kurta ma raczej inne podłoże, nie chęć robienia wszystkiemu na przekór i dobra zabawa, podczas gdy podstawy moralne są na swoim miejscu, co czyni z takiej osoby człowieczynę raczej w porządku, a zwyczajny tryb życia, układanie wszystkiego pod siebie i mordercze wprost kombinowanie, coby ułożyło się tak, jak on chce, przy najmniejszym wysiłku z jego strony.
Dlatego przyjaźń z Joshem jest tu bardziej wyraźna jak na mnie, pomimo roku różnicy mogą się trzymać razem i i tak będzie im fajnie, co? ;>
z Dwaynem kurcze nie wiem, mogliby być na cześć, znać się jakoś tak z grubsza, ale raczej nie widzę Kurta kombinującego "co by tu jeszcze spsocić"
za to Anabel... Właściwie mogliby nawet zaromnsić, dość się uzupełniają...?
A, i jeszcze Shira! Szczerze mówiąc nic mi na pierwszy rzut oka do głowy nie wpada, jest na tyle cicha że nie wiem, mogłaby ewentualnie Kurta adorować, ale się do tego nie przyznawać, jakimś cudem złapaliby kontakt i uczyli się razem do egzaminów czy robili zadania od czasu do czasu?
co się zaś tyczy Dwayna: kurcze słiti, wiesz, że cię uwielbiam, ale Gryfiak jest zbyt pozytywny. Mamwyjebanizm Kurta ma raczej inne podłoże, nie chęć robienia wszystkiemu na przekór i dobra zabawa, podczas gdy podstawy moralne są na swoim miejscu, co czyni z takiej osoby człowieczynę raczej w porządku, a zwyczajny tryb życia, układanie wszystkiego pod siebie i mordercze wprost kombinowanie, coby ułożyło się tak, jak on chce, przy najmniejszym wysiłku z jego strony.
Dlatego przyjaźń z Joshem jest tu bardziej wyraźna jak na mnie, pomimo roku różnicy mogą się trzymać razem i i tak będzie im fajnie, co? ;>
z Dwaynem kurcze nie wiem, mogliby być na cześć, znać się jakoś tak z grubsza, ale raczej nie widzę Kurta kombinującego "co by tu jeszcze spsocić"
za to Anabel... Właściwie mogliby nawet zaromnsić, dość się uzupełniają...?
A, i jeszcze Shira! Szczerze mówiąc nic mi na pierwszy rzut oka do głowy nie wpada, jest na tyle cicha że nie wiem, mogłaby ewentualnie Kurta adorować, ale się do tego nie przyznawać, jakimś cudem złapaliby kontakt i uczyli się razem do egzaminów czy robili zadania od czasu do czasu?
Kurt Lyson- Uczeń
- Liczba postów : 18
Czystość krwi : 3/4
Skąd : Londyn
Re: Kurtka
Kurt Lyson napisał:co się zaś tyczy Dwayna: kurcze słiti, wiesz, że cię uwielbiam, ale Gryfiak jest zbyt pozytywny. Mamwyjebanizm Kurta ma raczej inne podłoże, nie chęć robienia wszystkiemu na przekór i dobra zabawa, podczas gdy podstawy moralne są na swoim miejscu, co czyni z takiej osoby człowieczynę raczej w porządku, a zwyczajny tryb życia, układanie wszystkiego pod siebie i mordercze wprost kombinowanie, coby ułożyło się tak, jak on chce, przy najmniejszym wysiłku z jego strony.
[...]
z Dwaynem kurcze nie wiem, mogliby być na cześć, znać się jakoś tak z grubsza, ale raczej nie widzę Kurta kombinującego "co by tu jeszcze spsocić"
W takim razie proponuję po prostu zwykłego znajomego do pogadania o głupotach jak quiddich, obgadanie kogo najlepiej zbajerować, aby odrobił za ciebie pracę domową, etc.
Dwayne Morison- Uczeń
- Liczba postów : 79
Czystość krwi : Mugolska!
Skąd : Walia
:: Organizacja :: Karty postaci :: SZUKAM
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|